Czekając na dostawę

wystawa

Czekając na dostawę

godziny otwarcia

2-10 lipca, 10:00-20:00

miejsce

Gdyńskie Centrum Filmowe
Plac Grunwaldzki 2

wstęp

bezpłatny

O wystawie:

W ciągu ostatnich 2 lat większości z nas zdarzyło się znacznie dłużej czekać na zamówiony produkt lub być zmuszonym do szukania zamiennika. Żeby zrozumieć zaistniałą sytuację, trzeba przypomnieć sobie początek pandemii, która uwydatniła słabe strony łańcucha dostaw, doprowadzając do jego kryzysu.

Na początku 2020 roku sklepy i biura zostały zamknięte, wiele fabryk zmniejszyło produkcję i zwolniło pracowników. Podobnym tropem poszły firmy transportowe, które zakładały obniżenie popytu. Chiny, które są liderem w eksporcie, skupiły się na wytwarzaniu środków ochrony osobistej, w tym maseczek, odpowiadając na ponad połowę światowego zapotrzebowania. W tym samym czasie, wbrew wcześniejszym przewidywaniom, zainteresowanie konsumentów takimi produktami jak laptopy, meble czy elektronika znacznie wzrosło. Przemysł nie był na to gotowy. Fabryki miały do dyspozycji mniejszą liczbę pracowników. Szybko zaczęło brakować też surowców, a wraz z nimi podzespołów. Za przykład niech posłużą słynne już chipy do samochodów. Kryzys dotknął także transportu morskiego, który odpowiada za tranzyt 80% towarów w obrocie handlowym na świecie. Opóźnienia w wysyłce u producentów spowodowały zatory w kluczowych portach kontenerowych. To wszystko doprowadziło do chaosu w łańcuchu dostaw, który nie ustępuje, a wręcz się nasila. Niedobory produktów dotyczą tak naprawdę każdego sektora, zaczynając od przemysłu samochodowego, przez elektronikę, po meble i materiały budowlane. W efekcie, ze względu na zapotrzebowanie przewyższające dostępność kontenerów transportowych, przykładowy koszt wysyłki z Szanghaju do Los Angeles wzrósł dziesięciokrotnie. Ale na tym nie koniec. Z powodu nawrotu pandemii w Chinach po raz kolejny zamknięto fabryki. Sankcje, którymi została objęta Rosja, zablokowały możliwość transportu kolejowego z Państwa Środka do Europy. To oznacza, że liczone w milionach kontenery muszą również zostać wysłane drogą morską. Już dziś wiemy, że wojna w Ukrainie poskutkuje niedoborami wielu surowców, w tym niklu, aluminium, oleju słonecznikowego i wielu innych.

Łańcuch dostaw okazał się zbyt złożony i uzależniony od odległych fabryk, żeby być odpornym na aktualne wstrząsy. Aby poradzić sobie z tym kryzysem, firmy muszą zweryfikować sposoby i miejsca produkcji. Odpowiedzialność leży także po stronie konsumentów. Wszyscy będziemy musieli zmienić swoje podejście do zakupów, ponieważ niektóre produkty nie zostaną wyprodukowane, a na inne wielu z nas nie będzie stać.
Wystawa „Czekając na dostawę” opowiada o alternatywnych sposobach transportu oraz innowacyjnych strategiach, które mogą zmienić obecne procesy produkcji. Prezentuje również rozwiązania, które angażują docelowego odbiorcę w etap wytwarzania produktu. W niepewnych czasach jedno jest pewne – nowa rzeczywistość zmusza do zmian.

Galeria

kuratorka

Agata Nowak

Agata Nowak

Działa na pograniczu projektowania produktów, mebli i przestrzeni wystawienniczych. Ma na swoim koncie zarówno produkty masowe, jak i ceramikę wykonywaną własnoręcznie w krótkich seriach. Dotychczas jej projekty wdrożyły: duńska marka WOUD oraz polskie firmy Borcas i LOFT Decora. Pracuje też jako kuratorka designu. W 2020 roku odpowiadała za kolekcję MANUBA dla Gdynia Design D...

Pełne bio